wtorek, 12 lipca 2011

4. LIsta Pasażerów - obrażenia, rozpoznawanie

Materiały opracowane przez Blogerów i komentatorów w blogu FYM-a. W tym blogu nie komentujemy, służy on tylko do umieszczania pomocnych materiałow.Ewentualne komentarze, dopiski, uzupełnienia - prosimy umieszczać pod bieżącą notką FYM-a.  
Notka uzupelniana 1 wrzesnia 2011
To jest lista, zapoczątkowana przez blogera 154, uzupełniania przez innych blogerów i komentatorów. Prosimy o dalsze komentarze, uzupełnienia i nowe informacje. Zawiera informacje (częściowo przypuszczenia) o części samolotu, w której mogli siedzieć oraz o tym, w jakim stanie były ich ciała, jak również jak przebiegał proces identyfikacji. W wielu przypadkach informacja jest szczątkowa lub jej brak
Lista aktualizowana 28 czerwca 2011 roku.*

4+3+2+7+18+62 = 96 ciał

Kabina pilotów- ( 4 ciała identyfikowane na podstawie DNA) ** ,  *** i ****

1. Artur Ziętek - nie udało się zidentyfikować, nie pokazano Rodzinie, ident. po DNAPodobnie rzecz się miała z rodzicami Artura Ziętka, członka załogi tupolewa. Mają żal do minister Kopacz, która skutecznie odwiodła ich od bezpośredniej identyfikacji, twierdząc, ze tak strasznych rzeczy jeszcze jako lekarz nie widziała, czym wprowadzili świadomie w błąd rodziców poległego pilota:
2. Arkadiusz Protasiuk - jego Brat milczy, nie udało mu sie zidentyfikować ciała, ident. po DNA; rodzinie oddano czysty mundur o zapachu paliwa; trumna wróciła w partii ostatnich 20, 23 kwietnia (uzup. epitwo 2 VII)
"We wtorek 13 kwietnia Krzysztof, brat pilota, wysłał rodzicom sms-a z Moskwy z informacją, ze nie odnaleziono jeszcze ciała Arka. Pisał też, że Rosjanie mają podnosić zgodnie z tym, co mówi raport MAK, kokpit został znaleziony od razu, przewieziony, zabezpieczony, a w nim ciała załogi, przypięte pasami, tożsamość tych osób nie budziła wątpliwości - kapitan siedział na swoim miejscu, nawigator na swoim itd. Ich pozycje w chwili śmierci dokładnie opisano(gdzie stopa, ręka itd.). Tymczasem z relacji rodziny majora wynika coś zupełnie innego, oni ciała nie widzieli. Dostali tylko mundur, niezniszczony, czysty.
„Nie wiem, jak to było dokładnie w przypadku pozostałych członków załogi, ale w moim przypadku ROSJANIE MÓWILI WÓWCZAS, ZE NIE MOŻNA ZNALEŹĆ CIAŁA ARTURA(!!!). Że nasz opis i znaki szczególne nie wskazują na żadne ciało, które mogliby nam pokazać. Teraz zaś dowiadujemy się, że są zdjęcia Syna, czyli że można Go było zidentyfikować”.
Teraz zaś dowiadujemy się, że są zdjęcia Syna, czyli że można Go było zidentyfikować”.
3. Robert Grzywna- nie udało sie zidentyfikować, ident. po DNA
4. Andrzej Michalak
- nie udało sie zidentyfikować, ident. po DNA

pomieszczenie stewardes- ( 3 ciała z tego 1 osoba niezidentyfikowana)
Stewardesy miały swoje pomieszczenie między kuchnią, a trzecim salonem, tam siadały, tam miały swoje miejsca.
5. Justyna Moniuszko - ranka na glowie, jakby spala
6. Januszko Natalia
- nie udalo sie zidentyfikowac
7. Maciejczyk Barbara -
 
salonik nr. 1- ( 2 ciała zidentyfikowane )
8. Lech Kaczyński - rozpoznał Brat, urwana noga
9. Maria Kaczyńska - jej Brat nie miał problemów z rozpoznaniem ciała.(szczegóły tu:http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110409&typ=re&id=re10.txt   ) Warto pamiętać o opowieści min. Kopacz, która identyfikowała Zmarła po napisie na obrączce.
 
 
salonik nr.2- (7 ciał z tego 1 osoba niezidentyfikowana, 6 osób zidentyfikowanych)
10. Ryszard Kaczorowski, ciało w całości leżłalo obok L. Kaczyńskiego na Siewiernym
11. Jerzy Szmajdziński, nie udało sie rozpoznać
12. Władysław Stasiak - zidentyfikowała go żona, był w dobrym stanie
13. Krystyna Bochenek
14. Aleksander Szczygło -
cialo zidentyfikował brat, Edward Szczygło, który do dziś nie otrzymał portfela i srebrnego zegarka, marki "Longines", wartego kilka tysięcy złotych.- „Nie wierzę, że zegarek został zniszczony podczas katastrofy - mówi Edward Szczygło - bo ciało brata nie było zmasakrowane. Zachowała się nawet paczka papierosów w jego kieszeni."
15. Pawel Wypych - zidentyfikowała go żona, rozpoznanie ciała nie stanowiło najmniejszego problemu, ciało w całości
16. Krzysztof Putra - ciało w całości lezalo obok L. Kaczyńskiego, rozpoznany po wąsach
17. Jacek Sasin - nie poleciał tutką
 
salonik nr.3- ( 18 ciał z tego 8 identyfikowanych na podstawie DNA )
 
18. Mariusz Handzlik - Rodzinie okazano "obcego trupa". Identyfikaji rzekomo dokonał ksiądz Błaszczyk
Według opisu z sekcji zwłok Mariusz Handzlik miał zmasakrowaną jedną część twarzy. Poza tym bez uszkodzeń. Nikt z rodziny nie zidentyfikował ciała Mariusza Handzlika. Ksiądz Błaszczyk zapewnia Jego rodzinę, że osobiście włożył  ś.p. Handzlikowi różaniec do ręki w trumnie.
W dokumentacji sekcji zwłok napisano, że zmarły "miał 50-60 lat, owłosienie na ciele i podwyższony cholesterol. Miał zmasakrowaną jedna część twarzy".
Mariusz Handzlik miał 45 lat.
19. Grażyna Gęsicka - nie udało sie zidentyfikować. Rozpoznano po analizie DNA?, żakiet?
20. Gen. Bronisław Kwiatkowski - nie udało sie zidentyfikować, ident. po DNA
21. Gen. Andrzej Błasik
- nie udało sie zidentyfikować, mundur z wyrwanymi dstynkcjami, ubłocony?   ident. po DNA
22. Gen. Tadeusz Buk -
szczegóły identyfikacji nieznane
23. Admirał Andrzej Karweta- nie udało sie zidentyfikować, ident. po DNA
24. Gen.Kazimierz Gilarski
- nie udało sie zidentyfikować, ident. po DNA
25. Gen.Włodzimierz Potasiński
- zmasakrowany, mundur w nienagannym stanie, ident.DNA
26. Szef Franciszek Gągor
- zidentyfikowany po orderach, Według książki J. Racewicz „12 rozmów o miłości”, Pani Gągorowa opowiada ,że jeszcze 10 kwietnia zadzwonił do niej szef sekretariatu gen Gągora z informacją ,że ciało męża jest niemal całe !
I jeszcze ciekawostka: kwarcowy zegarek generała zatrzymał sie, po prostu stanął na godz 11:58czasu polskiego, jak podkreśla wdowa.
27. Abp.  Miron Chodakowski
28. ks. Adam Pilch
29. ks. gen.Tadeusz Płoski
- ciało w bardzo złym stanie, korpus
30. Dyrektor Mariusz Kazana- zidentyfikowany w dobrym stanie
31. Wiceminister Andrzej Kremer
32. Wiceminister Stanisław Komorowski - identyfikowali go synowie, nie mieli problemów, wyglądał jakby spał.
33. Wiceminister Tomasz Merta
- był jedną z pierwszych zidentyfikowanych osób, Magdalena Merta twierdzi jednak, że do tej pory nie wie, kto to zrobił. Wie tylko, że identyfikację przeprowadził ktoś, kto znał jej męża. Do dziś nie otrzymała żadnych dokumentów. "Po katastrofie smoleńskiej rodzinie zwrócono nadpalony dowód osobisty Tomasza Merty. Jednak na zdjęciach z czynności oględzin zwłok, dokument jest w idealnym stanie"   http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Rosjanie-sfalszowali-dowod-po-katastrofie-smolenskiej,wid,13735511,wiadomosc_prasa.html
34. Prezes Maciej Płażyński
35. Andrzej Przewoźnik
- nie udało sie zidentyfikować. Inne relacje mówią, że obrączkę rozpoznał jego brat, i okazano im ciało.
 
Część dla gości- ( 62 ciała z tego 8 ciał niezidentyfikowanych )
36. ks. Jozef Joniec - był w całości mówiła siostra
37.Edward Duchnowski - nie udało sie zidentyfikować
38. Janusz Krupski- nie udało sie zidentyfikować
39. Tadeusz Lutoborski - nie udało sie zidentyfikować
40. Aleksandra Natalii Świat -  nie udało sie zidentyfikować
41. Katarzyna Doraczyńska- nic sie Jej nie stało, rozmazany makijaż.; jakby spała, ciało bez uszkodzeń (uzup.epitwo 2 VII)
42. Janusz Kurtyka - zabłocony, zaschnięte błoto na włosach, wdowa zaprzeczala, że sekcja się odbyła, w Brukseli w trakcie swojej wypowiedzi, co było też opisane w mediach (…) pani Kurtykowa powiedziała, że ona jako lekarz zaświadcza tam przed parlamentem, przed komisją w Brukseli (…) że ona jako lekarz stwierdza, że na ciele jej męża nie przeprowadzono sekcji zwłok.  (…)"   ciało J. Kurtyki było w bardzo dobrym stanie: "Podobne wrażenia z pobytu w Moskwie odniosła Z. Kurtyka, która początkowo miala problemy z identyfikacją męża, gdyż jego ciało zostało błędnie przez Rosjan opisane. Wspomina, ze po wytypowaniu rzeczy osobistych pokazano rodzinie ciało: „Zainteresowaliśmy się tym, dlaczego już pierwszego dnia nie byliśmy w stanie rozpoznać po opisie tak dobrze zachowanego ciała”.
43. Arkadiusz Rybicki- nie udało sie zidentyfikować
44. Wiesław Woda- nie udało sie zidentyfikować
45. Edward Wojtas- nie udało sie zidentyfikować . "O końcu swojego rodzinnego świata Alina Wojtas dowiedziała się z czerwonego paska na ekranie telewizyjnym. Potem nie bardzo wiedziała, co się dzieje, chociaż pasek pojawiał się na ekranie po raz setny.(...)
- Przez kolejne dni, podczas uroczystości żałobnych - opowiada Alina Wojtas - czułam się tak, jakbym uczestniczyła w jakimś spektaklu, w którym gram główną rolę. Nawet po pogrzebie nie wierzyłam, że straciłam męża. Nie widziałam go przecież w trumnie
46. Stanisław Zając - nie udało sie zidentyfikować
47. Prezes NBP Sławomir Skrzypek
48. Ewa Bąkowska
- rozpoznał ją kuzyn. "Pan Stanisław dwa dni spędził na oglądaniu zdjęć. I dopiero po wielu koszmarnych godzinach rozpoznał pierścionek, który pani Ewa nosiła na środkowym palcu lewej dłoni.
Połowa Jej ciała była... - mężczyzna zawiesza głos i dopiero po dłuższej chwili jest w stanie kontynuować: - Powiem tylko tyle, że z kolczyków, które Ewa miała w uszach, został sam drucik, a oczko z masy perłowej po prostu wyparowało...
Rosjanie wydali mi to, co zostało po Ewie. Zegarek, guzik, broszkę i kawałek jej ubrania, przesiąknięty paliwem lotniczym,wciąż jeszcze mokry. No i ten pierścionek - kończy załamany kuzyn zmarłej tragicznie kobiety."
49. Zbigniew Wassermann- cialo rozpoznala synowa, sekcji nie było, wyglądał jakby spał
50. BOR. Jarosław Florczak
51. BOR. Paweł Janeczek
52. BOR. Dariusz Michałowski
- zidentyfikowany
53. BOR. Piotr Nosek - zidentyfikowany
54. BOR. Jacek Surówka - zidentyfikowany
55. BOR. Paweł Krajewski - zidentyfikowany na podstawie przypiętej do paska legitymacji
56. BOR. Artur Francuz - zidentyfikowany przez funkcjonariuszy BOR
57. BOR. Marek Uleryk58. BOR Agnieszka Pogrodka-Weclawek
59. Prezes Joanna Agacka-Indecka- zidentyfikowana
60. Gen. Stanisław Nałęcz-Komornicki - zidentyfikowany
61. Pos. Leszek Deptuła (PSL) - zidentyfikowany
62. Pos. Grzegorz Dolniak (PO)
63. Pos. Przemysław Gosiewski (PiS) - rozpoznany, mama mówi, że do dziś nie ma pewności kogo pochowała. Ciało identyfikował brat mamy. Brat widział, że ciało było bardzo poranione. Miał przyszytą rękę, zmasakrowaną głowę. Dostali dokumenty pisane po rosyjsku.
64. Pos. Sebastian Karpiniuk (PO) - w identyfikacji potrzebne było badanie DNA.Po sugestiach psychologów ojciec i narzeczona zrezygnowali z lotu do Moskwy.
65. Pos. Izabela Jaruga-Nowacka (Lewica)
66. Pos. Jolanta Szymanek-Deresz(Lewica)
67. Senator Janina Fetlińska (PiS) - zidentyfikowana przez E. Kopacz, ciało wróciło pierwszym lotem do Warszawy; rodzina odebrala ubłocony i pachnacy paliwem plaszcz, uszkodzony zegarek , nieuszkodzoną torebkę z kosmetykami, łańcuszek (uzup.epitwo 2 VII)
68. Rzecznik Janusz Kochanowski - rozpoznany, żona i córka były przekonywane, żeby nie jechały do Moskwy, jednak poleciały. W długiej , dwugodzinnej rozmowie opisały wygląd p. Janusza oraz rzeczy, które miał przy sobie. Nie pokazano im ciała, identyfikowała jakaś osoba na podstawie zdjęć i opisów oraz prokurator.
Powiedzieli im, że ciało jest w całości.
Zegarekzatrzymał się na godzinie pierwszej dwadzieścia, zegarek był w błocie, po wyczyszczeniu zaczął chodzić, nie był uszkodzony.
69. Kapelan Roman Indrzejczyk
70. Barbara Mamińska

71. Izabela Tomaszewska
72. Podpułk.  Zbigniew Dębski
73. Prezes Czesław Cywiński
74. Ksiądz Ryszard Rumianek -
zidentyfikowany
75. Prezes Piotr Nurowski
76. Anna Walentynowicz - ciało w złym stanie,
77. Janina Natusiewicz-Mirer
78. Janusz Zakrzeński
- potrzebne było badanie DNA, ciało zmasakrowane,
(żona nie otrzymała żadnych dokumentów z identyfikacji), jednak ksiądz mówił żonie, że ktoś w Moskwie widział ciało jej męża i było całe.
79. Dariusz Jankowski
80. Lekarz Wojciech Lubiński
81. Tłumacz Aleksander Fedorowicz
82. Ksiądz Jan Osiński
- zidentyfikowany przez funkcjonariuszy BOR na Siewiernym
83. Ksiądz Józef Gostomski
84. Ksiądz Zdzisław Król
85. Ksiądz Andrzej Kwaśnik
86. Prezes Zenona Mamontowicz-Łojek
87. Prezes Stefan Melak
- identyfikował brat Andrzej Melak. Najpierw pokazano mu zdjęcia, brat na nich był cały i bez trudu go rozpoznał, później pokazano ciało. Było w całości, czyste i już po sekcji. Wyglądało tak jakby brat spał.
88. Stanisław Mikke
89. Bronisława Orawiec-Rössler
90. Katarzyna Piskorska
91. Prezes Andrzej Sariusz-Skąpski
92. Wojciech Seweryn
93. Leszek Solski
94. Teresa Walewska-Przyjałkowska
95. Gabriela Zych

96. Anna Borowska
97. Bartosz Borowski
 
*  
Po katastrofie w Kabatach:
"Po wypadku samochodowym zawsze zostaje jakiś wrak. Natomiast miejsce tej katastrofy to była jakaś potworna mieszanina błota, metalu, szczątków maszyny, bagaży. Wśród tego, co zostało po maszynie, były też fragmenty ludzkich ciał. Omieciński niechętnie rozmawia o ofiarach. Żeby zbadać przyczyny wypadku, trzeba było zebrać szczątki samolotu i przewieźć je do hangaru. – Tam buduje się coś w rodzaju makiety samolotu, czyli układa się wszystkie części w miejscach, gdzie były przed katastrofą – mówi Omieciński. – Mimo że tą pracą zajmowali się specjaliści, zdarzało się, że niektóre fragmenty ludzkich ciał były przewiezione razem z kawałkami maszyny – mówi cicho. Większość ludzkich szczątków przewieziono do Zakładu Medycyny Sądowej w Warszawie. Zmieściły się w kilkuset plastikowych workach. Żadne z ciał nie zostało znalezione w całości. To właśnie dlatego udało się zidentyfikować jedynie 121 osób"
http://www.zw.com.pl/artykul/210326_Niewiele_brakowalo__by_udalo_im_sie_wyladowac.html
 
**
Oficjalnie ciała były zmasakrowane, toteż wróciły jako ostatnie.
Jednak rodziny pilotów twierdzą, że było inaczej.
Rodziny załogi okłamywano w Moskwie, twierdząc, że nie można znaleźć ciał, choć mundury zwrócono w stanie wręcz idealnym.
Jak to zatem możliwe, aby ciała uległy całkowitemu zniszczeniu, a mundury się ostały??
MARTYNKA 125 3231  | 01.09.2011 12:26Service.lockUserShow(41634);
 
***
Absolutny brak kokpitu (oficjalnie chyba mowi sie, ze tak zostal zmiazdzony), zmasakrowane ciala czlonkow zalogi(najdłuzsze identyfikacje) i odzyskanie wielu dokumentow z kabiny pilotow w świetnym stanie stoja w jawnej sprzecznosci.
KANDAHAR 24 551  | 01.09.2011 11:58Service.lockUserShow(35272);
****
Sprzeczna z danymi o identyfikacji przez DNA i z faktem powrotu ciał pilotów ostatnim transportem - 21 kwietnia - jest ros. relacja:
Не скажу, что огонь был сильным, - рассказал нам один из пожарных. - Горючее, слава богу, вспыхнуть не успело. Мы ожидали этот борт. Специально к приему делегации было сформировано дежурство пожарных расчетов. Обычные меры безопасности. А потом мы увидели, как из тумана вышел самолет. Летел он как-то неестественно, носом вниз, что ли. Сразу было понятно: не дотянет. Когда самолет рухнул, мы попытались прорваться на машинах напрямую, через лес. Куда там, болото непролазное. Проехали через аэродром, сразу развернули рукава, начали тушить очаги. А вокруг ужас что творится. Месиво - как грибы раздавленные в корзинке. В это время весь гарнизон подняли по тревоге, машины собрали со всей области. Начали подвозить гробы, всего их было около 130. Еще никто не знал точной цифры погибших.  Привезли три рулона полиэтилена, как садовые рукава для теплицы. Вот на них и собирали то, что осталось от людей. В хорошем состоянии были только тела пилотов. И тех пассажиров, что были пристегнуты. Только у них… Головы… Не было у них голов в общем…

Nie powiem, nie było dużego ognia – opowiedział nam jeden ze strażaków. - Paliwo, chwala Bogu, nie zdążyło wybuchnąć. Czekaliśmy na ten samolot. Specjalnie na przyjęcie delegacji powołano dyżur jednostek strażackich. Zwyczajne środki bezpieczeństwa. A potem zobaczyliśmy, jak z mgły wyłonił się samolot. Leciał on jakoś dziwnie, nosem do dołu jak gdyby. Od razu było jasne, że nie doleci. Kiedy samolot runął, spróbowaliśmy podjechać do niego wprost przez las. Ale gdzie tam, błoto nie do przebycia. Przejechaliśmy przez lotnisko, natychmiast rozwinęliśmy hydranty, zaczęlismy gasić ogień. A wokół nas strach, co się dzieje. Wszystko pokruszone jak grzyby pogniecione w koszyku. W tym czasie cały garnizon został zaalarmowany, ściągnęli samochody z całego obwodu. Zaczęli podwozić trumny, było ich wszystkich około 130. Nikt jeszcze nie znał dokładnej liczby zabitych. Przywieziono trzy rulony polietylenu, takich jak w tunelach cieplarnianych. I na nie zbierali to, co zostało się z ludzi... W dobrym stanie były tylko ciala pilotów. I tych pasażerów, którrzy byli przypięci pasami. Tylko że u nich... glowy... W ogóle nie mieli głów...

 
xxx
Zestawienie danych o identyfikacji ciał: notka Blogerki Siostra111:http://154.salon24.pl/206570,analiza-spojnosci-wersji-oficjalnej-identyfikacji-i-zwrotu-cial
Wnioski:Najszybciej oddano ciała z Saloniku 1 i 2., najpóźniej z kokpitu i Saloniku 3. Najmniej ucierpiały ciała z Saloniku 1 i 2., najbardziej z kokpitu i Saloniku 3.
 
 xxx 
Opracowany przez 154 schemat prawdopodobnego  rozmieszczenia pasażeróww kontekście wiedzy na temat stanu ciał. (uzup. epitwo 2 VII ) 
 
Dopisek epitwo z 17 VII, po konsultacji z Blogerem 154: ponizszy schemat zachowujemy na razie w tej notce, choć rozklad kolorów jest tylko hipotetyczny a nie potwierdzony. 
 xxx
 

" Wbrew obiegowej opinii w większości wypadków nie było problemu z identyfikacją. To bardzo delikatna materia i nikt o tym nie mówi, ale zwłok w stanie trudnym do rozpoznania była zdecydowana mniejszość".
Opowiada też o dziwacznej procedurze, jakiej zostały poddane rodziny ofiar:
"Tam poddano nas dziwacznej, wielogodzinnej procedurze. Wypytywano mnie na przykład o kolor oczu, blizny, znaki szczególne, o rzeczy, których w tamtej chwili nie potrafiłam sobie przypomnieć.
Dlaczego mówię, że to było dziwaczne? Bo przy ojcu znaleziono dokumenty i nie było najmniejszego problemu z jego rozpoznaniem. Może dlatego Rosjanie w ogóle nie byli zainteresowani odpowiedziami, na co zwróciła uwagę obecna tam polska psycholog. Ta szopka trwała jakąś godzinę.
Potem przesłuchiwano mnie jeszcze od czterech do sześciu godzin. Trzykrotnie wypisywaliśmy protokół, w którym zawsze coś się nie zgadzało, a to moje drugie imię, a to kolor długopisu. Pytali mnie na przykład o to, czy wiem, KIEDY OJCIEC PRZEKROCZYŁ GRANICĘ, CZY JA PRZEKRACZAŁAM RAZEM Z NIM (!!!), na co odpowiedziałam, że gdyby tak było, to nie mieliby okazji teraz ze mną rozmawiać. Potem zapytano mnie, jak ma na imię druga wnuczka, na co ja zapytałam, skąd znają imię pierwszej. Później odczytywano mi jeszcze moje prawa, mimo że wcale tego nie chciałam".
Ruscy po prostu bawili się cierpieniem członków rodzin ofiar, zadając absurdalne pytania, stosując żenujące procedury. To była forma upokorzenia, przeczołgania tych ludzi, jak to czekiści mają w zwyczaju.
Pytania zadawane rodzinom wydają się absurdalne, jak choćby to, o której ojciec przekraczał granicę, czy przekraczała granicę razem z nim itp. A może oni po prostu badali wszystkich pod kątem, co wiedzą nt lotu i losów delegacji?
Może mieli kłopot z okiełznaniem dwóch samolotów, może czas operacji się wydłużył i chcieli wiedzieć, czy czasem ktoś nie powiadomił rodziny, nie wysłał sms - a z informacją, ze coś się dzieje?
MARTYNKA 125 3119  | 21.08.2011 13:08Service.lockUserShow(41634);
 
...jeśli jakaś ofiara wyglądała, jakby spała, to raczej wskazywałoby to na użycie w samolocie jakichś środków a la akcja w teatrze na Dubrawce. Pisała o tym kiedyś Joanna Mieszko-Wiórkiewicz (http://niemcy.salon24.pl/277874,czy-to-byl-fentanyl-czas-na-prawde). W tupolewie nie działała klimatyzacja przed wylotem. Zamachowcy mogli o tym wiedzieć.    FREE YOUR MIND 1342 54229  | 21.08.2011 14:33Service.lockUserShow(4852);
Kilka miesięcy temu na jednym ze spotkań z czytelnikami Gazety Polskiej Pan Macierewicz mówił, że były trzy charakterystyki zwłok: ciała bez zadnych obrażeń zewnetrznych,ciała ciężko poparzone a nawet zwęglone oraz ciała zmasakrowane.
Pamiętam to bardzo dobrze.  STEVE 0 292  | 21.08.2011 15:25Service.lockUserShow(39389);
 I to jest podejrzane - jeśli katatrofa miała by wyglądać tak jak nam się wmawia nie było by ciał bez żadnych (sic!) obrażeń zewnętrznych. W katastrofach, w których dochodziło do dezintegracji kadłuba większość zwłok była w kawałkach i to zwykle zwęglonych. Czasem znajdywano zwłoki, które były w miarę w całości i dawało się je szybko zidentyfikować, ale nie bez żadnych obrażeń.
SMOK POZNAŃSKI 2 220  | 21.08.2011 15:43Service.lockUserShow(47011);
 

 
umiesciła: Danae vs 154   
tłumaczenie: MMe-Mz 
uzupelnienia: epitwo
Materiały opracowane przez Blogerów i komentatorów w blogu FYM-a. W tym blogu nie komentujemy, służy on tylko do umieszczania pomocnych materiałow.Ewentualne komentarze, dopiski, uzupełnienia - prosimy umieszczać pod bieżącą notką FYM-a. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz